Najważniejszy jest człowiek

Autor w
353
Najważniejszy jest człowiek

O projektowaniu przestrzeni pracy zgodnie z duchem #newworldofhospitality rozmawiamy z CEO i dyrektorem kreatywnym MIXD, Piotrem Kalinowskim.

Jaki jest przepis na biura według MIXD?

MIXD specjalizuje się w projektowaniu dla branży hospitality i ten sposób myślenia przenosimy do biur i innych przestrzeni pracy. W hospitality to człowiek jest najważniejszy: jego komfort, dobre samopoczucie, jego emocje, jego doświadczenia. W hospitality jako gospodarz danego miejsca troszczysz się o to, by przebywający w nim ludzie czuli się dobrze, miło spędzali czas, chcieli tam wracać. By znaleźli tam to, czego szukają: jeśli są głodni, niech znajdą jedzenie, jeśli szukają relaksu, odpoczynku, niech będzie tam na to przestrzeń, jeśli chcą pracować, niech nic im nie przeszkadza, niech mają wygodne miejsce do pracy.

To, co w hotelach od dawna jest oczywistością, w biurach wciąż dopiero się rozwija.

My opieramy na tym nasze projekty, co widać choćby na przykładzie biur Intive i Codelab, ale też pomagamy inwestorom rozwiązać konkretne problemy, usprawnić ich działanie – właśnie poprzez design.

Mam nadzieję, że wspaniałym poligonem doświadczalnym będzie dla nas nasze nowe wrocławskie biuro, które niebawem będziemy urządzać.

Jak dopasować projekt przestrzeni pracy do potrzeb jego użytkowników?

Punktem wyjścia do prac projektowych w przypadku biurowych projektów MIXD są nasze autorskie warsztaty Culture Club®. To narzędzie pozwala poprzez pracę z przyszłymi użytkownikami biura na zebranie informacji dotyczących ich potrzeb, oczekiwań, sposobów organizacji pracy. Zapraszamy do udziału w nich przekrojową grupę pracowników – od osób z zarządu, po recepcjonistki. Podczas warsztatów rozmawiamy o bardzo konkretnych sprawach, takich jak ich dotychczasowe doświadczenia z miejsc pracy czy codzienne, praktyczne, potrzeby: wielkość biurek, ilość monitorów czy rodzaj foteli. Omawiamy jak wygląda ich dzień w biurze, jak wiele mają spotkań, w jak dużych grupach, czy pracują nad stałymi, powtarzalnymi zadaniami czy nad projektami zamkniętymi w czasie. Swobodna atmosfera sprawia, że uczestnicy warsztatów bardzo angażują się w proces: dzielą się z nami zarówno krytycznymi spostrzeżeniami, jak i śmiałymi, kreatywnymi pomysłami. To tak naprawdę rodzaj badania z którego uzyskujemy wiele danych, niezbędnych, by nasz projekt spełnił w oczekiwania przyszłych użytkowników.

Jako studio działamy w myśl założeń agile, co, choć niezbyt powszechnie w branży architektonicznej czy projektowej, jest już standardem choćby w branży IT czy nowych technologii. To sprawia, że świetnie rozumiemy potrzeby podobnych firm i mówiąc o współpracy mówimy tym samym językiem.

Pandemia przyśpieszyła rozwój nowych, hybrydowych modeli pracy. Jak zmieniają się w związku z tym wnętrza biur?

Pandemia wypłoszyła nas z biur, ale z pewnością będziemy tam wracać, bo nic nie zastąpi w 100% bezpośredniego kontaktu, przepływu wiedzy, informacji, budowania więzi i zaufania miedzy pracownikami. Firmy, zwłaszcza te duże, troszcząc się o swoje załogi pozwalają im na pracę zdalną, ale ludziom brakuje rozmów, osobistego kontaktu, inspirowania się, pracy zespołowej, która w wielu branżach jest bardzo istotna. To sprawia, że biura z miejsc pracy „od-do” bardzo szybko ewoluują w stronę miejsc spotkań – zazwyczaj nieformalnych. Pojawia się w nich dużo miękkich, klubowych mebli, kafejek, sal warsztatowych. Sofy typu high back lub budki akustyczne wydzielają małe, bezpieczne „kapsuły”, ale też eliminują hałas – a pamiętajmy że rozmów telefonicznych czy video prowadzimy teraz znacznie więcej. Część sal konferencyjnych zmienia się w firmowe studia transmisyjne, skąd można nadawać i gdzie można odbierać transmisje na żywo: tu również potrzebna jest dobra akustyka, oświetlenie, duże monitory, nagłośnienie, sprzęt rejestrujący. Takie miejsca umożliwiają też hybrydowe spotkania, łączące osoby on-line i off line.

Te spotkaniowe, ale także hot deskowe formuły obecności w biurach wspierają oczywiście rozliczne narzędzia cyfrowe, np. systemy rezerwacji pomieszczeń i biurek.

Pracujemy obecnie nie tylko w biurach. Czy projektując inne rodzaje obiektów, np. hotele,  uwzględniacie potrzeby pracowników “w drodze”?

Oczywiście, to bardzo istotna kwestia, mimo tego, że pandemia wyhamowała nasze służbowe podróże. Świadczy o tym najlepiej bardzo widoczny trend do łączenia hoteli z coworkingami czy będąca wynikiem pandemii transformacja części hoteli w biura. Trudno dziś sobie wyobrazić hotelowe lobby, food hall w centrum handlowym czy kawiarnię gdzie nie można wygodnie usiąść z laptopem lub zorganizować luźnego biznesowego spotkania.

Przestrzenie pracy pojawiają się także w projektowanych przez nas ostatnio obiektach co-livingowych i domach studenckich.

Jaki jest Twój wymarzony projekt?

Fascynują mnie przestrzenie hybrydowe, spełniające jednocześnie kilka różnych funkcji. Bardzo ciekawym tematem jest też wprowadzanie do miejsc pracy elementów doświadczenia marki, czegoś co jest znacznie ciekawsze od tradycyjnie rozumianego brandingu. Człowiek, który przekracza progi takiego miejsca, nie musi zobaczyć wielkiego logo – musi doświadczyć wartości związanych z marką. Pracujemy obecnie m. in. nad projektem biura dla studia kreatywnego, które specjalizuje się w tworzeniu kontentu filmowego i zdjęciowego. To biuro będzie bardzo wyraziste wizualnie, tworzone od początku z myślą o tym, by atrakcyjnie prezentować się jako tło dla osób przed kamerą lub obiektywem. Inny projekt – dla międzynarodowego operatotra telekomunikacyjnego – to biuro, którego częścią jest nowoczesny, naładowany technologiami multimedialnymi showroom.

Jako że jestem ogromnym fanem gier komputerowych, chciałbym też zaprojektować jakąś przestrzeń w tego rodzaju grze: hotel, bar, sklep. To z pewnością byłoby fantastyczne doświadczenie.

54321
(1 ocena. Średnia ocena 5 na 5)
Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *